Polskie tradycje weselne

Pisałyśmy już o tradycjach weselnych w różnych zakątkach świata – w Japonii, Włoszech, Szwecji, czy Meksyku. Teraz zbierzemy typowo polskie tradycje, abyście mogli się zainspirować i zdecydować, które chcielibyście mieć w dniu swojego ślubu.
Jedną z najpopularniejszych tradycji ślubnych jest błogosławieństwo. Jest to bardzo stary zwyczaj, związany w naszą wiarą. Według tradycji błogosławieństwo odbywa się w domu Panny Młodej, zwykle tuż przed samą ceremonią zaślubin, choć obecnie coraz częściej ta tradycja jest nieco modyfikowana i rodzice udzielają błogosławieństwa na przykład dzień przed ślubem. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, kiedy Pannę Młodą do ołtarza prowadzi tata i chce ona wykorzystać efekt zaskoczenia przyszłego męża. Podczas błogosławieństwa rodzice mają zupełną dowolność – mogą wykorzystać typowo wygłaszane mowy lub wygłosić przygotowaną przemowę. Co mogą powiedzieć rodzice? Wystarczą słowa: “Na nową drogę życia błogosławię was w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, Amen.”
Kolejną popularną tradycją weselną w naszym kraju jest obsypanie nowożeńców ryżem, płatkami róż lub monetami. Kiedy Para Młoda już oficjalnie jako mąż i żona przekroczą próg kościoła, zostają obsypani ryżem lub płatkami róż, co ma im przynieść szczęście. Niekiedy goście rzucają drobne monety a zadaniem Pary Młodej jest zebranie jak największej ilości. Według tradycji – kto zbierze więcej, będzie opiekował się finansami w domu.
Kiedy już Para Młoda dotrze na miejsce wesela, rodzice lub gospodarz sali, wita ich chlebem, solą i alkoholem, dodając: “Witamy was chlebem i solą, aby chleba i soli wam nigdy nie zabrakło”. Chleb według wierzeń symbolizuje dostatek, a sól ma odpędzać złe duchy. Wypity kieliszki po wódce Para musiała wyrzucić przez prawe ramię i roztrzaskać. W niektórych regionach wierzono, że ten, kto wypije pierwszy zawartość kieliszka, będzie rządził w małżeństwie. Ilość rozbitych kawałków szkła miała zapowiadać ilość szczęśliwie przeżytych wspólnie lat. A co jeśli któryś kieliszek się nie rozbił – od tego są świadkowie. Zadaniem świadka było rozbicie go butem. Czasem szczęściu trzeba pomóc 🙂
Po tym całym rytuale Pan Młody musiał przenieść Pannę Młodą przez próg. Tradycja ta wywodzi się ze starożytnego Rzymu, gdzie uważano, że potknięcie się Panny Młodej w dniu ślubu, to zwiastun największego nieszczęścia. Aby się przed tym nieszczęściem uchronić Pan Młody przenosi swoją żonę przez próg.
Kolejną tradycją weselną są oczepiny. Rozpoczynają się zwykle o północy. Panna Młoda rzuca bukietem ślubnym lub welonem. Niezamężne panny stają wokół Pani Młodej, mąż zasłania jej oczy. Panny tańczą, w rytm muzyki, kiedy przestanie ona grać, zatrzymują się a Pani Młoda rzuca bukiet. Ta która go złapie, jako następna wyjdzie za mąż. Analogicznie dzieje się wśród kawalerów, z tym, że Pan Młody rzuca krawatem lub muszką. Następnie “nowa” Para Młoda tańczy swój pierwszy taniec. W dalszej części oczepin są wspólne zabawy i gry gości weselnych, często z nagrodami przyznawanymi przez Parę Młodą.
Wiele tradycji ślubnych i weselnych zależy od regionu kraju. Na Śląsku i w Wielkopolsce do dziś praktykuje się Polterabend, czyli tłuczenie porcelany i szkła przed domem Pani Młodej w przeddzień ślubu. Na Kaszubach występują Zrękowiny – rodzice Pary Młodej spotykają się kilka dni przed ślubem i wymieniają się podarkami, następnie wspólnie miło spędzają czas.
A Wy? Które z powyższych tradycji będziecie mieć lub mieliście na swoim ślubie? A może znacie jakieś ciekawe tradycje, popularne dla danego regionu? Dajcie nam koniecznie znać 🙂